Gaz płynny to powszechnie wykorzystywane paliwo o szerokim zastosowaniu w gospodarstwach domowych i zakładach pracy. Coraz więcej osób i przedsiębiorstw stawia na takie rozwiązanie w celach grzewczych lub do zasilania różnego rodzaju maszyn. Zobaczmy, co to jest gaz płynny i gdzie można go wykorzystać.
Gaz LPG - co to jest?
LPG to skroplony gaz płynny (ang. Liquefied Petroleum Gas), który stanowi uniwersalne paliwo o wszechstronnym zastosowaniu w domu, rolnictwie, branży budowlanej, hotelarstwie, gastronomii i w wielu innych branżach. LPG to gaz węglowodorowy, który skrapla się w zbiornikach lub butlach pod wysokim ciśnieniem i w normalnych temperaturach. Takie właściwości sprawiają, że można go przechowywać w niewielkich butlach, co pozwala na jego szerokie zastosowanie.
Gaz płynny LPG - zastosowanie
Popularność gazu LPG bierze się między innymi z możliwości wszechstronnego zastosowania tego paliwa. W sprzedaży można znaleźć butle LPG (do wykorzystania domowego, mobilnego, także w basenach, saunach, hotelach, pensjonatach, na placach budowy itp.) oraz większe zbiorniki LPG, które mogą służyć do ogrzewania całych budynków i wody użytkowej (wymagają odpowiednich pozwoleń i załatwiania pewnych formalności). Wśród możliwości zastosowania gazu płynnego, wyróżniamy:
- ogrzewanie budynków;
- osuszanie budynków w czasie budowy;
- zasilanie maszyn budowlanych np. wózków widłowych;
- zasilanie grilla gazowego;
- ogrzewanie wody użytkowej;
- w branży rolniczej, np. do ogrzewania w szklarniach, kurnikach, suszarniach.
Dlaczego warto korzystać z gazu płynnego?
Gaz płynny LPG to bardzo wydajne paliwo, które podczas spalania nie emituje toksycznych odpadów i dymu. Pod względem ekologicznym LPG nie stanowi zagrożenia dla gleby i wód gruntowych, dlatego może być stosowany także na terenach chronionych. Jest to wygodne i mobilne paliwo, które często wyróżnia się większą wydajnością i niższą ceną, niż olej opałowy czy energia elektryczna. Warto zapoznać się z ofertą marki Amerigas, która oferuje gaz płynny w szczelnych butlach i zbiornikach.
Komentarze