Wyposażając mieszkanie na wynajem chcemy, by było ono urządzone stosunkowo tanio, ale jednocześnie cechowało się jak największą bezawaryjnością. W końcu to my, właściciele będziemy odpowiedzialni za naprawę sprzętu, który znajduje się w mieszkaniu. Dlatego też warto się zastanowić, jaką kuchenkę wybrać, by nie kosztowała wiele, ale i zapewniła nam spokój na długi czas.
Jakie funkcje powinna mieć kuchenka wolnostojąca?
Oczywistym wyborem, gdy chcemy budżetowo wyposażyć kuchnię, jest zakup kuchenki wolnostojącej. Takie urządzenia kosztują bardzo niewiele - można je kupić już za kilkaset złotych, a najlepsze modele rzadko kiedy przekraczają kwotę 2000 zł! Co więcej, jeśli zdecydujesz się na zakup kuchenki gazowej do kuchni, powinieneś zmieścić się już w cenie 600-900 zł. Choć obsługa takiego piekarnika jest bardziej skomplikowana niż elektrycznego, tego typu urządzenie zadowoli niejednego najemcę, ponieważ jest o wiele tańsze w eksploatacji. Z drugiej jednak strony kuchenki gazowe często pozbawione są przydatnych funkcji, jak termoobieg czy automatyczne czyszczenie piekarnika, a w niektórych wzbudzają lęk przed używaniem gazu. Z tego względu o wiele częstszym wyborem jest kuchenka elektryczna lub gazowo-elektryczna.
Płyta i piekarnik - dlaczego to dobry pomysł?
Jeśli jednak z założenia planujesz zrobić kuchnię w zabudowie, musisz liczyć się z wyższymi kosztami jej wyposażenia. Kupno piekarnika i płyty grzewczej osobno może wygenerować spore wydatki - najtańsze płyty gazowe zaczynają się od ok. 350 zł, zaś indukcyjne to już ponad 1000 zł. Z kolei piekarniki dostaniesz już za 650 zł, ale lepsze modele będą kosztować powyżej 1000 zł. Jednak takie rozwiązanie może mieć również swoje zalety! W przypadku awarii któregokolwiek z urządzeń, wystarczy, że wymienisz w kuchni tylko płytę lub piekarnik. Jeśli to samo stanie się w kuchni, w której ustawiłeś kuchenkę wolnostojącą, wówczas będziesz musiał ponieść większy koszt, jakim jest wielofunkcyjny sprzęt AGD.
Co lepiej wybrać?
Jak już wcześniej wspomnieliśmy, pod kątem awaryjności praktyczniejszym rozwiązaniem zdaje się rozdzielenie płyty grzewczej od piekarnika. W rzeczywistości jednak taki zestaw jest sporo droższy od kuchenki wolnostojącej, szczególnie jeśli nie chcemy stawiać na sprzęt z najniższej półki cenowej, ale kupić urządzenia renomowanych marek cechujących się wysoką bezawaryjnością. Na pewno sprzęty AGD do zabudowy o wiele lepiej się prezentują i dają szerokie możliwości aranżacyjne, jednak ta kwestia nie jest aż tak istotna w przypadku wyposażania kuchni w mieszkaniu na wynajem. Schludny i spójny wystrój uzyskasz także z kuchenką wolnostojącą, a wydasz sporo mniej pieniędzy - sprzęt do zabudowy jest droższy nie tylko sam w sobie, ale także wymaga kupienia specjalnie dopasowanych mebli. Jeśli więc szukasz taniego, lecz wydajnego sprzętu do mieszkania na wynajem, postaw na kuchenkę wolnostojącą ze środkowej półki cenowej.
Źródło: www.euro.com.pl.