Tradycja budowy domów kanadyjskich (szkieletowych) sięga setek lat. Największą popularność zyskały w krajach Ameryki Północnej, głównie w Kanadzie, której zresztą zawdzięczają swoją nazwę. Domy szkieletowe potocznie zwane kanadyjczykami, coraz śmielej wkraczają do Europy. I chociaż wiele osób jest do nich sceptycznie nastawionych, z roku na rok, konstrukcje tego typu przekonują o swojej trwałości.
Specjaliści w zakresie budownictwa podkreślają jednak, że zanim podejmiemy ostateczną decyzję o wzniesieniu na naszej działce domu kanadyjskiego, powinniśmy uświadomić sobie, że dom ten wymaga odpowiedniej eksploatacji. Nie jest ona ani łatwiejsza, ani bardziej uciążliwa niż użytkowanie klasycznego budynku murowanego - jest po prostu inna. Warto także zastanowić się nad tym, czy szukamy rozwiązania, które pozwoli nam w niedługim czasie cieszyć się własnym kawałkiem podłogi, czy raczej dom jest dla nas inwestycją tworzoną z myślą o przyszłych pokoleniach. W pierwszym przypadku świetnie sprawdzi się konstrukcja szkieletowa, w drugim zaś warto przyjrzeć się tradycyjnemu budownictwu wykorzystującemu cegły i cement.
Szybko i niedrogo
Zarówno domy drewniane jak i murowane mają szereg zalet. Oba typy budynków nie są też pozbawione wad. Tym, co przemawia za wyborem domu szkieletowego jest wyjątkowo krótki czas budowy i niższa cena. Prace mokre ograniczają się w tym przypadku do wylania fundamentów. Te z kolei nie muszą być tak mocne i solidne, jak w domach murowanych. Wszystko za sprawą lekkich konstrukcji ścian, które generują znacząco mniejsze obciążenie. Atutem takiego rozwiązania jest także fakt, że dom szkieletowy wymaga mniejszych nakładów pieniężnych związanych z mniejszą ilością materiału oraz krótszym czasem pracy ekipy tworzącej fundamenty. Fachowcy specjalizujący się we wznoszeniu kanadyjczyków przekonują, że dom taki można postawić zaledwie w trzy miesiące. Jeśli zdecydujemy się natomiast na gotowy projekt tworzony z gotowych elementów, czas pracy robotników może skrócić się nawet do kilkunastu dni. W przeciwieństwie do budynków murowanych, konstrukcje drewniane nie wymagają przerw technologicznych potrzebnych na związanie cementu czy stwardnienie zaprawy. Wyeliminowany zostaje też problem odparowania wilgoci z murowanych ścian, czy stropów żelbetowych. Dom kanadyjski powstaje wyłącznie z drewnianych elementów łączonych za pomocą gwoździ, przez co prace budowlane nie są ograniczone przez porę roku. Można je wykonywać nawet zimą.
Wytrzymałość
Tym, co sprawia, że domy szkieletowe okryte są złą sławą jest stereotyp mówiący, że są one nietrwałe. Źródeł tego przekonania należy upatrywać w konstrukcjach drewnianych starego typu. Ograniczona dostępność materiałów, z jaką trzeba było zmierzyć się przed laty sprawiała, że domy były wznoszone z drewna słabego gatunku. Nie istniały wówczas także specjalistyczne impregnaty pozwalające wydłużyć jego żywotność. Inaczej wyglądały także prace budowlane oraz rozwiązania technologiczne, które często nie uwzględniały konieczności dostępu powietrza do drewnianych konstrukcji, w wyniku czego drewno zbyt szybko ulegało zmurszeniu. Obecnie do budowy kanadyjczyków wykorzystywane jest wyłącznie drewno najwyższej jakości. Nie bez znaczenia pozostaje też proces jego suszenia w warunkach przemysłowych, pozwalający obniżyć wilgotność drewnianych elementów poniżej 18%. Ważne jest także, aby miało ono gładkie powierzchnie i zaokrąglone krawędzie. Różnorodne materiały impregnacyjne pozwolą z kolei świetnie zabezpieczyć elementy konstrukcyjne przed niekorzystnymi warunkami zewnętrznymi czy inwazją pleśni oraz owadów. Warto przy tym zaznaczyć, że drewno wykorzystywane współcześnie do budowy domów jest pokryte środkami, które zapewniają mu solidną ogniotrwałość. Eksperci szacują, że klasyczny, prawidłowo postawiony dom kanadyjski przez 50 lat nie wymaga remontów. Podkreślają jednocześnie, że dbałość oraz odpowiednia impregnacja wydłużają jego żywotność o kolejne kilkadziesiąt lat.
Ciepło
Często spotykamy się także z opinią, że domy wybudowane w technologii suchej odstraszają chłodem panującym w pomieszczeniach. Nic bardziej mylnego! Aby budynek nadawał się do zamieszkania, jego ściany powinny zostać ocieplone z dwóch stron wełną mineralną, która gwarantuje dostateczne ciepło. Co ważne, drewno, dzięki swoim właściwościom higroskopijnym tworzy optymalny mikroklimat w pomieszczeniach. Nie oznacza to jednak, że budynek może pozostać niewietrzony - w takim przypadku nietrudno o pojawienie się na ścianach wykwitów pleśni oraz o trwałe zawilgocenie konstrukcji. Przenikliwość ciepła można też ograniczyć stosując dodatkowe warstwy izolacyjne od strony wewnętrznej oraz zewnętrznej. Problemem pozostaje natomiast tak zwana akumulacja ciepła, czyli zdolność ścian do gromadzenia ciepła i następnie oddawania go przy obniżonej temperaturze. Duży współczynnik akumulacji ciepła, jaki można spotkać w domach murowanych sprawia, że nawet w przypadku przerwy w ogrzewaniu w pomieszczeniach panuje znośna temperatura. Inaczej sprawa wygląda, gdy przyjrzymy się kanadyjczykom, które charakteryzują się niską wartością tego parametru. W praktyce oznacza to, że bardzo łatwo wnętrze się wychładza. Równie bezproblemowo można nagrzać budynek. Aby ograniczyć koszty eksploatacji warto pokusić się o ogrzewanie powietrzne wykorzystywane na szeroką skalę w Kanadzie czy krajach skandynawskich. Zdecydowanie złym pomysłem będzie jednak popularne ogrzewanie podłogowe, które zbyt wolne reaguje na zmianę temperatury w pomieszczeniu, co jest z kolei prostym krokiem do przegrzania lub niedogrzania budynku. Jeśli z kolei decydujemy się na tradycyjne centralne ogrzewanie, pamiętajmy aby sięgnąć po grzejniki o niewielkiej bezwładności cieplnej oraz kocioł wyposażony w automatykę pogodową oraz termostat pokojowy. Niska akumulacja ciepła ma też zaletę – pozwala znacząco zaoszczędzić wydatki na ogrzewanie poprzez racjonalne gospodarowanie ciepłem w przypadku, gdy domownicy przebywają poza domem. Dobrym pomysłem może być także stworzenie we wnętrzu domu dodatkowego akumulatora ciepła w postaci jednej ściany wzniesionej z pełnej cegły ceramicznej lub bloczków silikatowych.
Dobra akustyka
O tym, że solidnie ocieplone domy murowane charakteryzują się dobrą akustyką nie musimy nikogo przekonywać. Wbrew krążącym opiniom, również klasyczne domy kanadyjskie świetnie tłumią hałasy dochodzące z zewnątrz. Obecna w ścianach wełna mineralna idealnie pochłania dźwięki, dzięki czemu w pomieszczeniach możemy cieszyć się ciszą i spokojem. Dobrą opcją jest także wyciszenie wełną mineralną ścianek działowych - w ten sposób nie będą do nas dochodzić dźwięki pochodzące z sąsiadujących pomieszczeń. Na uwagę zasługuje ponadto strop. Mieszkańcy drewnianych domów niejednokrotnie skarżą się na uciążliwe skrzypienie konstrukcji stropu podczas przemieszczenia się po górnej kondygnacji budynku. Odpowiednie materiały użyte do budowy oraz solidne wykonanie w zasadzie całkowicie redukują ten problem. Co ważne, warto też pokusić się o dodatkową izolację stropu wełną mineralną, dzięki czemu nie będą dochodzić do nas hałasy z góry. Fachowcy specjalizujący się w budowie domów szkieletowych zalecają ponadto wykończenie podłóg na wyższych kondygnacjach miękką tkaniną, która idealnie pochłania drgania i wycisza wnętrze budynku.
Szerokie możliwości rozbudowy i wykończenia wnętrza
Obawy przyszłych właścicieli domów szkieletowych budzą także instalacje oraz wykończenie. W pierwszym przypadku kanadyjczyki zyskują zdecydowaną przewagę nad tradycyjnymi budynkami murowanymi. Montaż instalacji nie jest tutaj problemem, ponieważ wszelkie przewody można bez problemu ukryć pod poszyciem ścian. Nie ma więc konieczności wykuwania bruzd w tynku, w których poprowadzimy kable. Pamiętajmy także o tym, że rury kanalizacyjne, które przebiegają prostopadle należy, ze względu na znaczną średnicę, prowadzić poza przekrojem ścian. Kłopotów nie powinno nastręczać także wykończenie domu drewnianego. Jako okładzinę na ściany stosuje się w tym przypadku płyty kartonowo-gipsowe. Ich minusem jest słaba odporność na obciążenia, co sprawia, że w przypadku montażu szafek wiszących trzeba sięgać po specjalne, metalowe wsporniki. Trwalszym odpowiednikiem popularnego kartongipsu są płyty gipsowo-włóknowe, charakteryzujące się większą wytrzymałością. Na obu rodzajach płyt można natomiast bez przeszkód montować drewniane elementy wykończeniowe, czy w przypadku łazienki oraz kuchni, płytki ceramiczne. Pamiętajmy także o tym, że lekka i prosta konstrukcja domów drewnianych daje o wiele większe możliwości ich rozbudowy czy zmiany zagospodarowania wewnętrznego, w porównaniu z budynkami murowanymi. Atutem jest również fakt, że domy kanadyjskie mają o ok. 10% większy metraż, przy zachowaniu takiej samej kubatury co ich murowani konkurenci. Miłośników życia w zgodzie z naturą przekona również ich ekologiczny i energooszczędny charakter. Wykonane są bowiem w większości z elementów pochodzenia naturalnego, a ich budowa nie wymaga zużycia ogromnej ilości energii. Nie zapominajmy także o tym, że drzewo, zanim stanie się surowcem budowlanym przez wiele lat pochłania ogromne ilości dwutlenku węgla, który w nadmiernej ilości gromadzi się w naszej atmosferze.
Komentarze